Zielono-czarne derby


Kolejne wyjazdowe spotkanie czeka w dziesiątej kolejce Hummel IV ligi zawodników Staru Starachowice. W niedzielne przedpołudnie zawodnicy trenera Tadeusza Krawca udadzą się do Staszowa, gdzie zmierzą się z zespołem miejscowej Pogoni. Czy Starachowiczanom uda się przedłużyć passę zwycięstw do 10 kolejnych triumfów? 

Ostatnie ze zwycięstw Staru, odniesione z Klimontowianką Klimontów, zespół z Miasta Ciężarówek odniósł w bardzo trudnych warunkach. Zwycięstwo okupione zostało urazami (jak w przypadku wprowadzonego w końcówce spotkania Michała Kozakiewicza), po twardej a niekiedy brutalnej grze zawodników Klimontowianki. Dodatkowo decyzją Wydziału Dyscypliny zawieszony został Michał Grunt, który oprócz zdobycia jedynej bramki w tamtym spotkaniu w protokole meczowym zapisał się także czerwoną kartką obejrzaną za szarpaninę z Carlosem Moreno. Są to kolejni zawodnicy Staru, którzy z różnych przyczyn pauzowali w ostatnim czasie – listę tę otwiera kontuzjowany od kilku spotkań Włodzimierz Puton. Starachowiczanie cieszyć się mogą jednak szeroką kadrą – w Klimontowie po raz kolejny z dobrej strony pokazali się rezerwowi. To właśnie po akcji wchodzącego z ławki Bartosza Szydłowskiego bramkę zdobył wspominany Grunt. 

Świetną formą imponuje też od początku sezonu Michał Nowak. Sprowadzony z ŁKSu Łagów bramkarz jest niepokonany od 225 minut, na przedłużenie serii bez straconej bramki wydatnie zapracował kilkoma znakomitymi interwencjami w meczu w Klimontowie. Nowak „śrubuje” swój wynik bez straconej bramki po raz kolejny – na starcie sezonu był niepokonany przez 305 minut. Nie jest to jednak najdłuższa seria minut z czystym kontem wśród bramkarzy świętokrzyskiej IV ligi. 

Najlepszym wynikiem może się pochwalić bowiem bramkarz najbliższego rywala Staru Jakub Borusiński. Rekordowe 313 minut rozpoczęło się jeszcze w przegranym meczu z Orlętami Kielce, później sposobu na pokonanie Borusińskiego nie znaleźli zawodnicy Wiernej Małogoszcz (2-0), Górala Górno (2-0) oraz Sparty Kazimierza Wielka (3-0). Pokonać bramkarza Pogoni udało się (i to aż trzykrotnie) dopiero zawodnikom Alitu Ożarów. Postęp w grze defensywnej Pogoni jest dość wyrazny względem zeszłego sezonu, gdy zespół ze Staszowa z aż 55 straconymi bramkami zajął dopiero 15 miejsce w tabeli IV ligi. Odmłodzony zespół ze Staszowa obecnie zajmuje 5 miejsce w lidze – na swoją pozycję Pogoń zapracowała w meczach z zespołami z dołu tabeli. Dotychczas z górnej części tabeli Staszowianie mierzyli się tylko z Klimontowianką i Alitem, zdobywając w tych spotkaniach zaledwie jeden punkt. 

Liderem Pogoni jest bezsprzecznie Adam Zawierucha – były zawodnik m. in. RKS Radomsko i AKS Busko zdobył w tym sezonie już 5 goli. Swoją cegiełkę do wysokiej lokaty Pogoni dołożył też wspominany Borusiński, który pięciokrotnie kończył mecz z czystym kontem. Przeciwko Starowi nie będą mogli wystąpić zawieszeni Patryk Dela oraz Rafał Kowalski, ukarani w zwycięskim meczu z GKS Rudki żółtymi kartkami po raz czwarty w sezonie. 

Najnowsza historia zielono-czarnych derbów (obie zespoły noszą takie barwy) jest bezkompromisowa – trzykrotnie wygrywał zespół Pogoni, dwukrotnie triumf odnosił Star. Miłe wspomnienia starachowiczanie mają z zeszłego sezonu, kiedy to dwukrotnie pokonywali Pogoń, najpierw 2-1 jesienią w Staszowie oraz 4-0 wiosną przy Szkolnej 14. Co ciekawe ze strzelców bramek w tych spotkaniach w niedzielę obejrzeć na boisku będziemy mogli prawdopodobnie tylko Piotra Mikosa – pozostali zawodnicy opuścili już Star (m. in. Artur Kidoń i Jakub Chrzanowski) lub są kontuzjowani (wspominany Puton). Niedzielna konfrontacja obu zespołów rozpocznie się na stadionie w Staszowie o godzinie 11.00.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Na finiszu przygotowań. Wywiad z trenerem Tadeuszem Krawcem.

Czy w Starze trzeba bić na alarm?

Derby bez rozstrzygnięcia