Na co stać AKS?

14 maja tego roku, na kieleckim stadionie przy ulicy Szczepaniaka mierzą się walczą ce o awans zespoły rezerw Korony oraz Staru Starachowice. Bramki zielono-czarnych strzeże tego dnia wypożyczony z ŁKSu Łagów Hubert Banach. W drugiej części gry popełnia on dwa katastrofalne w skutkach błędy, które dają zwycięstwo zespołowi z Kielc oraz trzypunktową przewagę nad goniącym ich Starem. Starachowiczanie w ostatnich kolejkach nie są w stanie odrobić strat, Banacha więcej w bramce Staru nie widzieliśmy a po sezonie opuścił on zespół ze Szkolnej 14. W niedzielę stanie on naprzeciw swoich byłych kolegów i w barwach AKSu Busko Zdrój postara się zatrzymać zielono-czarnych. 


W minionej, jedenastej kolejce Hummel IV ligi Star po raz pierwszy w tym sezonie stracił punkty. Mimo prowadzenia do przerwy po bramce Marcina Kaczmarka starachowiczanie zremisowali 1-1 z wiceliderem ligi Moravią Morawica. Spotkanie na szczycie nie zawiodło kibiców zgromadzonych na Stadionie Miejskim w Starachowicach, oba zespoły stworzyły dobre, szybkie widowisko w którym nie brakowało emocji. Star oczywiście utrzymał prowadzenie w tabeli, jego przewaga nad goniącym go peletonem jest niemal dwucyfrowa. Teraz zespół prowadzony przez Tadeusza Krawca czeka wyjazdowe spotkanie z AKS Busko Zdrój. 

Gospodarze niedzielnej potyczki zajmują obecnie jedenaste miejsce w tabeli, z trzynastoma zdobytymi punktami na które złożyły się trzy zwycięstwa, cztery remisy i tyle samo porażek. W ostatniej kolejce podopieczni trenera Łukasza Ubożaka wyraźnie przegrali 0-3 z Klimontowianką, wcześniej zaś zanotowali serię trzech remisów (2-2 ze Spartakusem, 1-1 z Wierną i 0-0 że Spartą). Zero po stronie zdobyczy bramkowych w spotkaniach ze Spartą i Klimontowianką może tłumaczyć brak jednego z dwóch najskuteczniejszych zawodników Buska, zdobywcy trzech bramek Doriana Buczka. AKS "nie grzeszy" skutecznością w tym sezonie - w jedenastu kolejkach strzelili oni tylko 14 bramek. 

O kolejne bramki będzie w niedzielę bardzo trudno. Star w tym sezonie stracił zaledwie 5 goli, co jest zasługą świetnie dysponowanej linii defensywnej oraz ostatniej instancji w osobie Michała Nowaka. Także historia ostatnich spotkań obu zespołów nie napawa optymizmem zespołu gospodarzy. Ostatnie trzy potyczki kończyły się zwycięstwami Staru, w tym ostatnia wiosenna wizyta zielono-czarnych przy Kusocińskiego 1. Wówczas Star rozgromił AKS aż 5-0 a hat-trickiem popisał się Bartosz Szydłowski. 

Faworyt niedzielnego meczu wydaje się być oczywisty - piłkarze Staru będą dodatkowo zmotywowani stratą punktów w meczu z Moravią. Czy różnica jaka dzieli oba zespoły w tabeli przełoży się na boiskowe wydarzenia przekonamy się już w niedzielę o godzinie 15.00.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Na finiszu przygotowań. Wywiad z trenerem Tadeuszem Krawcem.

Czy w Starze trzeba bić na alarm?

Derby bez rozstrzygnięcia