Debiut Cecherza

Walczące o podium zespoły Avii Świdnik i Staru Starachowice zmierzą się w sobotę w bezpośrednim spotkaniu w ramach 27 kolejki III ligi grupy IV. 
Przed rozpoczęciem sezonu mało kto mógł spodziewać się, że mecz Avii ze Starem może mieć tak duże znaczenie dla czołówki tabeli. Avia stawiana była w gronie zespołów chcących utrzeć nosa Wieczystej Kraków i włączyć się do walki o awans. Zespół ze Starachowic typowano jako mogący sprawiać niespodzianki - przedsezonowe przewidywania wzięły jednak w łeb. Avia, po słabym początku rundy wiosennej, szybko straciła kontakt z Wieczystą. Po bezbramkowym remisie z Podhalem Nowy Targ zespół trenera Łukasza Mierzejewskiego stracił nawet miejsce na podium na rzecz... Staru

Walki o powrot na podium nie ułatwia żółto-niebieskim trudny terminarz. W kwietniu Avia rozegrała trzy ciężkie mecze - pogoń za podium zaczęto od remisu 1:1 w derbach ze Świdniczanką (bramkę zdobył z rzutu karnego Paweł Uliczny), tydzień później o kolejne trzy punkty odskoczyła Avii Siarka Tarnobrzeg, która wywiozła z ulicy Sportowej 2 zwycięstwo 2:1. Komplet punktów podopieczni trenera Mierzejewskiego zdobyli dopiero przed tygodniem, wygrywając (po golach Rafała Kursy i Szymona Raka) 2:1 z Czarnymi Połaniec

Szybkie odpadnięcie z walki o awans dla kibiców Avii było zawodem. Spory wpływ ma to miały jednak problemy zdrowotne liderów zespołu. Sprowadzony przed sezonem z pierwszoligowej Stali Rzeszów Patryk Małecki dopiero w meczu z Czarnymi po raz pierwszy wiosną wybiegł na murawę, kontuzje na dłuższy czy krótszy czas wyłączały z gry m. in. Adriana Paluchowskiego. Oczekiwań nie spełnia sprowadzony zimą z drugoligowej Sandecji Eryk Galara - mający być jednym z liderów zespołu pomocnik zaliczył wiosną ledwie 262 minuty, bez efektu bramkowego. 

Swoje problemy mają jednak również goście. Mowa tu oczywiście o niespodziewanej zmianie na stanowisku trenera. Tadeusza Krawca, który zrezygnował z prowadzenia zespołu tuż przed pucharowym meczem z Alitem, zastąpił w tym tygodniu Przemysław Cecherz. Nowy szkoleniowiec zielono-czarnych przed debiutem spotkał się zaledwie kilkukrotnie z zespołem więc trudno spodziewać się rewolucji w personaliach czy stylu gry. 
Były trener m. in. Wieczystej i Widzewa Łódź w ciągu tych kilku jednostek mógł jednak tchnąć w zespół nowego ducha. W trakcie tygodniowego okresu bezkrólewia zespół wywalczył awans do półfinału Okręgowego Pucharu Polski i zremisował w lidze 1:1 z Chełmianką Chełm. Po remisie z biało-zielonymi w obozie Staru panował ogromny niedosyt - gospodarze przez końcowe 30 minut spotkania grali z przewagą dwóch graczy bezradnie bijąc głową w mur. Poza rezerwowym Maciejem Styczyńskim, który rozruszał ofensywę Staru a przede wszystkim miał duży udział w wyrównującym golu ciężko kogoś wyróżnić. 
W dodatku przeciwko Chełmiance urazu nabawił się Włodzimierz Puton, dołączając tym samym do długiej listy kontuzjowanych. A w ostatnim meczu z powodu kontuzji poza kadrą znaleźli się m.in. Przemysław Śliwiński, Jakub Cukrowski i Michał Wcisło

Ostatnie spotkanie Staru z Avią, jesienią ubiegłego roku zakończyło się zwycięstwem piłkarzy ze Świdnika 2:1. Prowadzenie dla Staru pięknym trafieniem zdobył wówczas Michał Wcisło, w ostatnich minutach doświadczony zespół Avii przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść po dwóch bramkach Adriana Paluchowskiego
Jak będzie w rewanżu? Star z nowym trenerem będzie chciał powalczyć o nową pulę - Avia choć wiosną nie przekonuje to jednak nadal personalnie jest ścisłą ligową czołówką. Sobotnie spotkanie, które poprowadzi sędzia Rafał Szydełko, rozpocznie się na stadionie przy ul. Sportowej 2 w Świdniku o godzinie 17.00.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Na finiszu przygotowań. Wywiad z trenerem Tadeuszem Krawcem.

Czy w Starze trzeba bić na alarm?

Derby bez rozstrzygnięcia